Czy możliwe jest wskrzeszanie wymarłych gatunków?

Czy możliwe jest wskrzeszanie wymarłych gatunków?
Luz Eduviges Thomas-Romero

Napisane i zweryfikowane przez biochemiczkę Luz Eduviges Thomas-Romero.

Ostatnia aktualizacja: 21 grudnia, 2022

Ogólnie rzecz biorąc, obecnie nie dysponujemy żadnymi technikami umożliwiającymi stworzenie żyjących gatunków, które byłyby takie same pod względem genetycznym jak wymarłe gatunki. Ale chociaż wskrzeszanie wymarłych gatunków nie jest możliwe, to stworzone przez nas organizmy mogłyby być dość podobne do wymarłych gatunków, z których się wywodzą.

Wskrzeszanie wymarłych gatunków to kwestia, które interesuje wiele osób uznających koniec ich istnienia za coś okrutnego. Jednak taka jest kolej rzeczy od samych początków naszej planety.

Zmniejszenie się różnorodności gatunkowej na poziomie globalnym wynika z różnych masowych wymierań, które zostały wywołane przez inne, mniejsze fenomeny występujące na poziomie lokalnym.

Tym samym wymarłe gatunki cały czas ustępują miejsca innym, które są lepiej przygotowane do wykorzystywania zasobów ekosystemy, który cały czas stara się uzyskać równowagę.

Niestety wpływ, jaki w sposób pośredni lub bezpośredni wywierają ludzie na praktycznie każdą część planety prowadzi do wymierania licznych gatunków. Co więcej, wszystko to dzieje się w błyskawicznym tempie.

Wszystko to sprawia, że na myśl nasuwa się interesujące pytanie: czy powinniśmy starać się wskrzesić takie gatunki? Czytaj dalej, aby dowiedzieć się więcej na ten temat i poznać związane z nim kwestie etyczne.

Dlaczego warto rozważyć wskrzeszanie wymarłych gatunków?

W ostatnich dekadach sektor nauki promuje nową ingerencję w świat natury, którą nazwano wskrzeszaniem wymarłych gatunków. Ta inicjatywa proponuje stworzenie z pomocą metodologii genetycznych organizmu, który jest taki sam jak przedstawiciel gatunku, który wyginął, albo bardzo go przypomina.

Czy to w ogóle możliwe?

To dość oczywiste, że w dzisiejszych czasach posiadamy technologie niezbędne do przywrócenia do życia wymarłych gatunków. Co więcej, istnieją trzy sposoby, które mogą pomóc nam to osiągnąć:

  1. Klonowanie,
  2. Inżynieria genetyczna,
  3. Selektywne rozmnażanie lub strategiczne parowanie.

Klonowanie polega na wprowadzeniu jądra komórek wymarłego zwierzęcia do niezapłodnionego jajeczka gospodarza. Następnie naukowcy implantują komórkę do organizmu surogatki.

Być może o tym nie wiesz, ale ta metoda została wykorzystana w 1996 r. do sklonowania owcy Dolly. Poza tym z jej pomocą w 2009 r. sklonowano pirenejską kozicę, chociaż żyła ona bardzo krótko, bo zaledwie 10 minut.

Ankieta: wskrzeszanie wymarłych gatunków

Oznacza to, że teoretycznie można byłoby zastąpić jądro komórki jajkowej samicy słonia innym jądrem pozyskanym z komórki mamuta włochatego. Mówiąc wprost, pozwoliłoby to zastąpić genetyczny kod słonia kodem mamuta.

Impuls elektryczny sprawia, że komórki zaczynają się namnażać, a jeśli wszystko się powiedzie, zacznie się rozwijać embrion. Następnie embrion jest umieszczany w samicy słonia, aby pozwolić na dalszy postęp standardowego procesu ciąży.

Dwie inne metody

W podejściu bazującym na inżynierii genetycznej naukowcy ratują fragmenty sekwencji DNA z wymarłego gatunku i wypełniają luki, czyli brakujące sekwencje, informacjami DNA pochodzącymi od blisko spokrewnionych z nim gatunków.

Ta alternatywna metoda została udoskonalona dzięki pojawieniu się systemu CRISPR stosowanego do celowanego “wklejania” DNA.

Naukowcy mogą również zidentyfikować określone cechy i rozmnażać selektywnie lub strategicznie parować gatunki, które są blisko spokrewnione z wymarłym gatunkiem, póki ich żyjący przedstawiciele nie zaczną przypominać swoich wymarłych przodków.

Badacze, którzy starają się wskrzesić wymarłe gatunki, wykorzystują połączenie wymienionych wyżej metod.

Czy istnieją projekty mające na celu wskrzeszanie wymarłych gatunków?

Jak już zauważyliśmy wcześniej, naukowcy prowadzą obecnie wiele projektów mających na celu wskrzeszenie wymarłych gatunków, na przykład próby wskrzeszenia gołębia pocztowego, mamuta włochatego i Rheobatrachus.

Oprócz tego wkłada się również wysiłek w przywrócenie do życia innych słynnych gatunków zwierzęcych. Pośród nich znajduje się moa, papuga kalifornijska i delfina chińskiego z rzeki Jangcy.

Istnieje również projekt mający na celu wskrzeszenie zebry kwagga (Equus quagga), podgatunku zebry z Afryki Południowej. Ten projekt ma na celu doprowadzić do reprodukcji populacji zbliżonej pod względem morfologicznym do oryginały.

Inicjatywa została rozpoczęta w 1987 r., a w 2005 r. narodziło się piąte pokolenie zwierząt, w którym odnotowano zauważalne cechy kwaggi.

Czy wskrzeszanie wymarłych gatunków to dobry pomysł?

Takie działania dzielą ludzi, ponieważ samo zagadnienie jest kontrowersyjne. Osoby, które popierają wskrzeszanie wymarłych gatunków, uważają, że mamy moralny obowiązek przywracania do życia zwierząt, które wyginęły z powodu ludzkiej działalności.

Na przykład gołąb pocztowy, syrena morska i dodo wyginęły z powodu polowań, zniszczenia ich środowiska naturalnego oraz chorób antropogenicznych. Niektórzy twierdzą, że gdyby nie ludzie, takie zwierzęta nadal zamieszkiwałyby naszą planetę.

Co więcej, eksperci sugerują, że takie działalność mogą zwiększać bioróżnorodność. Na przykład duże pasące się gatunki roślinożerne, takie jak mamut włochaty, mogłyby poprawić jakość ziemi lub zamienić wymarłe obszary syberyjskiej tundry w bogate pastwiska.

Dlaczego nie warto wskrzeszać wymarłych gatunków?

Przeciwnicy wskrzeszania wymarłych gatunków twierdzą, że takie techniki mogłyby zabrać zasoby niezbędne do prowadzenia istniejących już programów ochrony zagrożonych gatunków. To doprowadziłoby do wzrostu liczby zwierząt, którym grozi wyginięcie.

Poza tym wskrzeszone gatunki mogą nie być w stanie przetrwać na wolności. Przemawia za tym fakt, że nie ma już ich starych siedlisk. Sprawiłoby to, że takie zwierzęta nie miałyby mechanizmów ochronnych, aby chronić się przed dzisiejszymi drapieżcami.

Mamut

Oprócz tego ich układ odpornościowy może nie być w stanie radzić sobie z nowymi patogenami. Kiedy zakażą się określonymi pasożytami, mogą zacząć przekazywać choroby innym gatunkom. To odbiłoby się w negatywny sposób na naszych obecnych ekosystemach.

Krótko mówiąc, nie jest jasne kto wygrałby tą debatę, zwłaszcza że nie mamy pewności gdzie doprowadzą nas badania na temat wymierania. Widać jednak wyraźnie, że w przyszłości będziemy musieli podejmować trudne decyzje. A jakie jest Twoje zdanie?


Wszystkie cytowane źródła zostały gruntownie przeanalizowane przez nasz zespół w celu zapewnienia ich jakości, wiarygodności, aktualności i ważności. Bibliografia tego artykułu została uznana za wiarygodną i dokładną pod względem naukowym lub akademickim.



Ten tekst jest oferowany wyłącznie w celach informacyjnych i nie zastępuje konsultacji z profesjonalistą. W przypadku wątpliwości skonsultuj się ze swoim specjalistą.